Chełmianie
W Wielką Sobotę Chełmianie skrapiali obejście wodą święconą przyniesioną z kościoła, ponieważ wierzyli, że chroni to przed uderzeniem pioruna. Ponadto dla zdrowia i urody kąpali się w rzekach i strumieniach.
W Wielką Sobotę Chełmianie skrapiali obejście wodą święconą przyniesioną z kościoła, ponieważ wierzyli, że chroni to przed uderzeniem pioruna. Ponadto dla zdrowia i urody kąpali się w rzekach i strumieniach.
W Wielki Czwartek młodzieńcy z Ziemi Chełmińskiej przygotowywali tzw. żur z błota i wapna, którym smarowali okna (głównie w domach, gdzie były panny na wydaniu) aby przypomnieć o zbliżającym się końcu Wielkiego Postu.
Na Ziemi Chełmińskiej ornamenty zdobnicze wykonywano nawet na stertach zsypanego zboża. Gospodarz rysował za pomocą trzonka łopaty na kopcu wzory geometryczne podobne do tych spotykanych w hafcie.
Na Ziemi Chełmińskiej w Wielki Piątek ojciec smagał wszystkich domowników kolczastymi gałązkami. Zwyczaj ten zwany był Bożymi Ranami.
Na Wigilię Chełmianie z kujawsko-pomorskiego piekli tak zwane nowe latko – ciastka w kształcie konia, krowy, kury, które po poświęceniu wraz z opłatkiem dawali zwierzętom, aby dobrze się chowały.