Chumash
Indianie Chumash budowali canoe zwane tomol ze spławianych z północy sekwoi albo lokalnych sosen. Deski wygładzano skórą rekina niczym papierem ściernym, a otwory między nimi zaklejano smołą i sosnową żywicą.
Indianie Chumash budowali canoe zwane tomol ze spławianych z północy sekwoi albo lokalnych sosen. Deski wygładzano skórą rekina niczym papierem ściernym, a otwory między nimi zaklejano smołą i sosnową żywicą.
Brzoza pełniła istotną rolę w życiu Odżibwejów. Z jej drewna wykonywali canoe, na korze zapisywali za pomocą piktogramów teksty służące do celów religijnych i okładali nią wigwamy.
W społeczeństwie Indian Marubo panuje ścisły podział obowiązków według płci. Mężczyźni karczują las pod uprawy, polują, robią canoe i bębny. Tylko oni mogą zostać szamanami lub znachorami.
Co roku na przełomie lipca i sierpnia Farerowie z Wysp Owczych urządzają tradycyjne polowania na grindwale (walenie), w których uczestniczą całe rodziny. Rybacy zaganiają zwierzęta łodziami w głąb zatok i tam zabijają harpunami.
Myśl technologiczna Inuitów zadziwia do dziś. Ich kajaki to najszybsze łodzie napędzane siłą ludzkich mięśni między innymi dlatego, że są obciągnięte foczą skórą tak, by układ włosia zgadzał się kierunkiem ruchu kajaka.
Przedstawicieli ludu Bozo z Mali nazywano często władcami rzeki ze względu na niezwykłą wprawę w łowieniu ryb. Ich totemem jest byk, którego ciało reprezentuje rzekę Niger, zaś rogi – pirogi, czyli małe łódki… Czytaj dalej
Asturowie i Kantabrowie, celtyckie plemiona z terenów dzisiejszej Hiszpanii, budowali obleczone skórą łodzie, w których tylko kil był zrobiony z drewna.
Nazwa hipotetycznego ludu Chinchoro, który w X wieku p.n.e. stworzył na pograniczu chilijsko-peruwiańskim niesamowitą cywilizację, oznacza małą łódkę, ponieważ Chinchoro zajmowali się głównie rybołówstwem.
Bardzo często Nieńcy chowali zmarłych nie w trumnach, ale odwróconych do góry dnem łodziach. Do środka wkładali broń i przedmioty codziennego użytku, a obok wbijali w ziemię długą włócznię zwaną chorejem.
Rosyjscy Czuwańcy polują na renifery w okresie ich wędrówek – jesienią. Starają się wtedy podpłynąć do przeprawiających się przez rzekę zwierząt na specjalnych łódkach przypominających kajaki i wbić im w karki włócznie pokolug.
W Holandii Święty Mikołaj przywozi prezenty statkiem parowym z Hiszpanii, gdzie mieszka. Pomagają mu je rozdawać czarni niewolnicy zwani Czarnymi Piotrusiami. Niegrzeczne dzieci zabiera w worku na południe.