Jakuci
Według Jakutów z Rosji zarówno szaleńcy jak i kobiety mają o wiele większe predyspozycje, by zostać dobrymi szamanami.
Według Jakutów z Rosji zarówno szaleńcy jak i kobiety mają o wiele większe predyspozycje, by zostać dobrymi szamanami.
Dawniej imię dla nowonarodzonego Udmurta wybierała akuszerka, która odbierała poród, nie rodzice.
Beaivi, czyli Słońcu, bogu tworzącemu wszelkie życie, światło i ciepło, Lapończycy składali w ofierze tylko białe renifery albinosy.
Inuici zmieniali nazwy miejsc pochodzące od imion odkrywców po ich śmierci. Uważali bowiem, że wypowiadanie nazwy zmarłego może przywołać złe duchy.
Według Lapończyków szczęście w polowaniu zależy od dobrej woli Liejbbealmaja, opiekuna zwierząt leśnych. Łaska tego bóstwa była tak ważna, że prawdopodobnie składano mu ofiary codziennie rano i wieczorem.
Jakucki bóg-stwórca Urung Ajyy Tojon i jego żona Adżynga Syer doczekali się licznego potomstwa. Urodziło im się aż 9 synów i 8 córek, którym ojciec porozdzielał różne zadania na niebie i ziemi.
Nazwa Oroków z wyspy Sachalin w Rosji pochodzi z języka tunguskiego i oznacza udomowionego renifera. Ich własny etnonim, Ul’ta, ma dokładnie takie samo znaczenie, tyle, że w języku orokańskim.
Każda lapońska osada miała swoje miejsca święte zwane Seide. Niektóre z nich były wspólne dla całej wioski, ale bywały też Seide, w których ofiary składały poszczególne rodziny, pojedyncze osoby lub wędrowcy.
Tradycyjnym domostwem Nieńców były szałasy przypominające indiańskie tipi. W zimie drewniane żerdzie przykrywano skórami reniferów, zaś latem – brzozową korą. Dziś większość Nieńców mieszka w domach w rosyjskim stylu.
U Lapończyków zwierzętami ofiarnymi były głównie renifery, potem ptaki i ryby. Wierzono, że bogowie szczególnie lubią zwierzęta białe – renifery albinosy oraz odpowiednio umaszczone krowy, owce, kozy, koty, psy i koguty.
Inuici śpią zupełnie nadzy, wszyscy domownicy we wspólnym legowisku i pod tym samym przykryciem.
Lapoński bóg piorunów i burz Tiermes wprawdzie zsyłał życiodajny deszcz, który służył roślinom, ale często bywał też niebezpieczny. Regularnie składano mu ofiary, aby nie powodował pożarów, nie ranił ludzi i reniferów.
Bazujący na cyrylicy orokański alfabet został zaprojektowany dopiero w 2007 roku. Obecnie tylko 60 osób mówi w języku orokańskim.
Część Buriatów znad jeziora Bajkał wierzy, że ludzkie życie składa się z cykli – naprzemiennie występują po sobie trzy lata dobre i szczęśliwe oraz trzy pechowe i złe.
Najważniejsze w boskim panteonie Jukagirów z Rosji jest Słońce uważane za najwyższego sędziego. Cześć oddaje się również bogu ognia, polowania, ziemi i wody oraz duchom przodków.
Takusa to ajnuska miotełka z trawy lub ulistnionych gałązek używana do rytualnego oczyszczenia, szczególnie pod koniec seansów szamańskich.
Inuici mieli bardzo ograniczony dostęp do drzew, dlatego też rytualne drewniane maski stosowali wyłącznie szamani wiosek alaskańskich. Wierzyli, że mają one moc pomagającą im porozumiewać się z duchami.
Według Lapończyków kości z penisa niedźwiedzia są cennymi, przynoszącym szczęście amuletami. Dlatego przekazywano je z pokolenia na pokolenie. Nawet dziś wielu Saamów może się pochwalić ich posiadaniem.
Podstawą gospodarki Czuwańców z Rosji zawsze była koczownicza hodowla reniferów. W XIX wieku dali się jednak poznać jako wyspecjalizowani hodowcy, trenerzy i sprzedawcy doskonałych psów pociągowych.
Renifery, których hodowlą tradycyjnie zajmowali się Orokowie z Sachalinu w Rosji, dostarczały swoim opiekunom nie tylko jedzenia i materiału na ubrania, ale również służyły jako środek transportu.
U Ajnów zarówno kobiety jak i mężczyźni noszą w uszach kolczyki. Podczas szczególnie uroczystych ceremonii mężczyźni nakładają na głowy drewniane korony zdobione słomą, a do pasa przytraczają długie miecze.
Inuickie bitwy muzyczne zastępują sądy. Dzięki nim ujawniane są zbrodnie nawet tak ciężkie jak morderstwa. Publiczność decyduje kto wygrywa, lecz nie określa kary. Czasami zawstydzona porażką rodzina wywędrowuje.
Jednym z ulubionych dań zamieszkujący tereny północno-wschodniej Rosji Czukczów jest żołądek renifera gotowany wraz z jego zawartością, dla smaku polany sosem z krwi i tłuszczu.
Pośrednikiem w kontaktach między Lapończykami a bogami jest szaman noaidi – przywódca duchowy i strażnik tradycji. To do niego ludzie zwracają się w razie choroby lub głodu prosząc o odprawienie ceremonii przebłagalnej.
Lodowe igloo Inuici budują jedynie gdy zmierzch zaskoczy ich na polowaniu. Wbrew powszechnemu przekonaniu na co dzień lud ten żyje w ziemiankach z kostek torfowych zwanych wałkaranami, czyli „domami ze szczęki wieloryba”.
Niwchowie z Rosji poza pożywieniem składali swoim bogom w ofierze również inau (zwane u nich nau), czyli różnorodne kijki ozdobione wiórami i nacięciami odpowiadającymi danemu bóstwu, okazji i rodzajowi prośby.
Pijąc kawę każda Lapońska gospodyni zostawia na dnie kubka kilka kropel napoju, które następnie wylewa do domowego ogniska w ofierze dla bogini Sarahkki, opiekunki gospodarstwa i rodziny.
Ajnuski wzór na kimonach zwany moreu, informował o pochodzeniu z konkretnej wioski (kotanu) lub regionu. Wykonywały go kobiety za pomocą noża i igły. Oprócz funkcji estetycznej pełnił rolę ochronną przed złymi duchami.
W Niedzielę Wielkanocną Rosjanie obdarowują się nawzajem kolorowymi pisankami i drobnymi prezentami mającymi sprzyjać szczęściu.
Średnia długość życia Nieńców wynosi ledwie 45 lat. Wynika to z ogromnego zatrucia środowiska przez przemysł i związanego z odejściem od tradycyjnego stylu życia alkoholizmu, bezrobocia, biedy i samobójstw.
Słowiańska obyczajowość dopuszczała wielożeństwo. Wymagano jednak, by ojciec pana młodego ofiarował ojcu panny młodej cenny dar ślubny. Z tego powodu tylko najbogatsi pozwalali sobie na poślubienie kolejnej kobiety.
Ajnowie z północy Japonii rzeźbili pałeczki ofiarne zwane inau przede wszystkim z drewna wierzby, ale również bzu, magnolii, dębu i dereni. Wybór gatunku drzewa zależał od adresata i celu składanej ofiary.
Wierzy się, że to jakuckie demony zwane abaasy’ami są powodem dla którego w ludzi wstępuje szaleństwo, ulegają oni wściekłości lub pożądaniu seksualnemu.
Każdy Udmurt stara się skorzystać z okazji, by wspiąć się na dzwonnicę i uderzyć w cerkiewny dzwon po wielkanocnej mszy. Życzenie, które się wtedy pomyśli na pewno się spełni.
Podczas całego Wielkiego Postu Rosjanie zachowują ścisłą dietę. Nie jadają mięsa, ryb, nabiału ani białego pieczywa. Wiele restauracji oferuje w tym czasie specjalne postne menu zawierające grzyby, kapustę, warzywa i ciemny chleb.
Według Thietmara z Merseburga Słowianie karali cudzołożnice obcinając im wargi sromowe, które następnie dla większego pohańbienia grzesznicy wieszali nad drzwiami jej domu.
Społeczność Ajnów wykazywała silne wpływy matriarchatu – to w linii żeńskiej dziedziczony był majątek i pozycja społeczna. W pozostałych dziedzinach życia występowała przewaga porządku patriarchalnego.
Ajnowie z północy Wysp Japońskich twierdzą, że w dawnych czasach to sami bogowie opowiadali historie zwane jukarami, ale od kiedy opuścili oni ziemię i odeszli do krainy bogów, ust muszą im użyczyć ludzie.
W tradycyjnej muzyce nienieckiej nie używa się instrumentów. Nie wypada też do niej tańczyć. Piosenki mają formę poważnych poematów heroicznych podobnych np. do fińskiej Kalewali.
Syberyjscy Jakuci tłumaczą, że świat został podzielony na 3 strefy dopiero po krwawej wojnie między bogami. Niebo zajęli Urung Ajyy Tojon i Ułuu Tojon, podziemia – Arson-Doulai, a ziemię pozostawiono dla 35 ludzkich… Czytaj dalej
Ajnowie z północy Wysp Japońskich rzadko prowadzili między sobą walki, większość problemów rozstrzygali na drodze dyskusji. Gdy dochodziło do bitwy jeńcy wojenni stawali się niewolnikami tych, którzy ich schwytali.
Ewenkowie opowiadają sobie historie o żyjących wiele lat temu mamutach, które ryjąc w ziemi wielkimi kłami kształtowały krajobraz. Trasy ich wędrówek zamieniały się potem w rzeki, zaś w miejscach, gdzie spały, tworzyły się… Czytaj dalej
Inuickie oszczepy, harpuny, łuki, sanie, szkielety kajaków i domostw są karkołomnymi konstrukcjami z dryfującego drewna i rogu. Eskimosi mieli tak ograniczony dostęp do drzew, że wykorzystywali wszystko, co przynosiło morze.
Jakuckie boginie, Dżyerdile Bachsyyła i Niaadża Dżangcha, córki boga-stwórcy Urunga Ajyy Tojona i jego małżonki Adżyngi Syer, zstąpiły na ziemię, by opiekować się odpowiednio przestrzenią domową i chlewami.
Nieńcy korzystają z usług szamanów tedibya, którzy dzielą się np. na vidutana, którzy mogą przeciwstawić się bogom, yanyani odpowiadających za sprawy ziemskie i sambana rozmawiających ze zmarłymi i odprawiających pogrzeby.
W wyobrażeniu Ajnów istota seansu szamańskiego polega na tym, że dusza, opuszczając ciało szamana, udaje się na konsultacje z jego duchami pomocniczymi albo wprost do zaświatów, by sprowadzić stamtąd duszę zmarłego.
Inuici nazywali miesiące bardzo złożonymi nazwami podkreślając najbardziej charakterystyczne zjawiska przyrodnicze. W inuickim kalendarzu znajdziemy np. pojawienie się słońca, powracający dzień, powracające ptactwo itd.
Jeśli Lapończycy znaleźli w pobliżu rzeki , jeziora lub na wzgórzu głaz przypominający zwierzę albo człowieka, uważali to miejsce za święte, nazywali Seide i obkładali gałązkami drzew iglastych zimą, zaś latem liśćmi i… Czytaj dalej
Ajnowie od zawsze byli w Japonii dyskryminowani na tle rasowym. Do końca II Wojny Światowej w ich dokumentach pisano „Kyudojin”, czyli „Aborygen”. Adnotacja ta skutecznie blokowała dostęp do wykształcenia i dobrej pracy.