Irokezi
Według Irokezów zwykły człowiek nie jest w stanie bezpośrednio komunikować się z Wielkim Duchem, dobrym bogiem przenikającym świat, może to jednak robić paląc tytoń, którego dym niesie modlitwy do duchów niższej kategorii.
Według Irokezów zwykły człowiek nie jest w stanie bezpośrednio komunikować się z Wielkim Duchem, dobrym bogiem przenikającym świat, może to jednak robić paląc tytoń, którego dym niesie modlitwy do duchów niższej kategorii.
Głównymi totemami Abenaków z Quebecu w Kanadzie był Gołąb i Niedźwiedź. Oprócz tego mieli totemy Kuropatwy, Bobra i Wydry.
Irokezi wierzą, że sny wyrażają pragnienia duszy. Spełnianie wizji zsyłanych nocą jest dla nich moralnym obowiązkiem, dlatego starają się je dokładnie zrozumieć i zinterpretować.
Zwyczaj obligował Irokezów ze Stanów Zjednoczonych i Kanady do pomszczenia każdego zabitego lub zranionego członka swojego rodu matrylinearnego.
Czary były uważane przez Irokezów za najgorszy grzech. Jeżeli rada plemienna wykryła praktykującą w ukryciu czarownicę, skazywała ją na śmierć. Szansę na poprawę dawano tylko tym, które same się do tego przyznały.
Irokezi z USA i Kanady byli społeczeństwem matrylinearnym i matrylokalnym. Wobec tego po rozwodzie dzieci pozostawały pod opieką matki, zaś ojciec miał niewiele do powiedzenia w kwestii ich wychowania.
Kanadyjska tradycja nakazuje, by w dniu urodzin rodzeństwo dokładnie wysmarowało nos jubilata masłem lub margaryną. Mówi się, że to na szczęście, ponieważ nos staje się zbyt śliski, by mógł się do niego przyczepić… Czytaj dalej
Nazwa wigwam pochodzi z języka Abenaków zamieszkujących kanadyjski Quebec i pierwotnie oznaczała domostwo o kształcie kopuły kryte korą i matami z trawy. Nazywanie wigwamem tipi, hoganu lub jurty jest błędem.
Według mitologii Abenaków z kanadyjskiego Quebecu bóg Kechi Niwaskw zniszczył pierwszych kamiennych ludzi, bo nie był z nich zadowolony. Ci, którzy obecnie żyją na ziemii zostali zrobieni z drewna.