Tag Archive: ślub

Ajmarowie

Ajmarowie z Boliwii i Peru to monogamiści, ale przed oficjalnym ślubem mogą wypróbować przyszłego małżonka mieszkając z nim podczas kilku tradycyjnych okresów próbnych.  

Gandowie

Kiedy pierwszy Gand Kintu chciał pojąć za żonę Nambi, córkę władcy nieba Gulu, bóg kazał mu przejść 4 próby: przeżycia bez mleka, zjedzenia posiłku dla 100 osób, ścięcia skały toporkiem i rozpoznania wśród… Czytaj dalej

Czesi

W wigilijny wieczór Czeszki wróżą rzucając obuwiem przez ramię w stronę drzwi. Jeśli but spadnie tyłem do wejścia, wtedy właścicielka pozostanie panną przez następny rok, jeśli zaś skieruje się do drzwi noskiem– czas… Czytaj dalej

Ajmarowie

U Indian Ajmara z Boliwii i Peru małżeństwo oznacza dojrzałość. Dopiero po ślubie młody mężczyzna zaczyna brać pełen udział w życiu wspólnoty, pełnić funkcje publiczne i podejmować samodzielne decyzje.

Wodaabe

U wędrujących przez Kamerun, Niger, Nigerię i Republikę Środkowoafrykańską Wodaabe pierwsze małżeństwo jest aranżowane i dopiero drugie, zgodnie z tradycją, zawiera się z miłości.

Riukianie

W dniu riukiańskiego wesela goście najpierw odwiedzają dom panny młodej, aby wręczyć jej rodzinie prezenty, po czym przenoszą się do domu kawalera na tradycyjną ceremonię z toastami.

Assurini

Mimo, że Assurinki z Brazylii wychodzą za mąż bardzo wcześnie, rzadko która rodzi dziecko przed 25 rokiem życia. Utarło się bowiem, by pierwsze lata małżeństwa poświęcać na doskonalenie się w roli małżonki i… Czytaj dalej

Bambara

Gwoli zwyczaju u Bambara to przywódcy rodów odpowiadają za wszystkie sprawy związane z małżeństwem chłopców z ich lineażu. Muszą im znaleźć odpowiednią żonę, wynegocjować jej cenę, zapłacić i zorganizować wesele.

Ajmarowie

Obecnie najważniejsze rytuały przejścia w społeczności Ajmarów to chrzest, pierwsze postrzyżyny, małżeństwo i śmierć. Na kalendarz obrzędowy wpływ mają obchodzone z pompą dni niektórych chrześcijańskich świętych.

Słowianie

Wśród wschodnich Słowian powszechnie praktykowano snochactwo, które było prawem ojca do regularnego współżycia z żoną małoletniego syna. Dzieci  z tego związku uważano za potomków męża kobiety.

Telugowie

Telugowie z Indii żenią małoletnich chłopców z dorosłymi kobietami aby uzyskać pomoc w gospodarstwie. Ponieważ nowożeniec jest zbyt młody, by sypiać z żoną, zastępuje go w tym ojciec. Zwyczaj ten nazywany jest snochactwem.

Matis

U brazylijskich Indian Matis nie istnieje oficjalna ceremonia zaślubin. Para jest małżeństwem gdy wiesza swoje hamaki obok siebie. Tradycja nie zabrania posiadania wielu kochanków, a bracia chętnie wymieniają się żonami.

Ajmarowie

Ajmarowie uważają rodziców chrzestnych, ojczymów, macochy, a nawet świadków na ślubach za prawdziwą rodzinę i nie dopuszczają do zawierania związków małżeńskich z ich krewnymi aż do drugich kuzynów.

Dobrzyniacy

Dobrzyniacy mówili, że ten, kto w Wigilię zobaczy swój wyraźny cień, doczeka następnego roku. Wróżono również ciągnąc słomki ze strzechy – kto wyciągnął ich parzystą ilość miał szybko wyjść za mąż.

Nieńcy

Do końca XIX wieku podstawą nienieckiej społeczności z Syberii były patrylinearne rody. Społeczeństwo (poza obszarami lasów) dzieliło się na dwie egzogamiczne fratrie, czyli grupy rodzin, które stale wymieniały się małżonkami.

Semangowie

Ceremonia zaślubin u Semangów polega na postawieniu przez parę wspólnego bambusowego domku. Przeważnie organizują po tym małą ucztę weselną na którą zapraszają pozostałych mieszkańców wioski.

Bambara

Aby mieszkanie z wielopokoleniową poligamiczną rodziną nie było uciążliwe, u ludu Bambara przyjęło się, że po ślubie każdy mężczyzna i kobieta mają oddzielne pokoje, a podzielona według płci młodzież zajmuje pomieszczania wspólne.

Bambara

W zwoływanych przez patriarchę zebraniach rodzinnych u ludu Bambara nie mogą brać udziału ani niezamężni mężczyźni ani żadna kobieta. Tak jak życie publiczne, klan zorganizowany jest hierarchicznie według płci i wieku.

Semangowie

Wydając córkę za mąż zamieszkujący Malezję i Tajlandię Semangowie oczekują od jej partnera, że przez rok lub dwa będzie uprawiał ogród teściów. Jest to powszechnie uznawana forma zapłaty za żonę.

Tu

Dzieci niebios, czyli potomstwo kobiet z ludu Tu, które zdecydowały się pozostać w domu rodzinnym i nigdy nie wychodzić za mąż, przyjmują nazwisko matki i wchodzą do jej rodu patrylinearnego jako legalna progenitura.

Mbuti

U Mbuti z Demokratycznej Republiki Konga nie istnieje ceremonia małżeństwa. Para jest oficjalnie uważana za zaślubioną gdy mężczyzna pokaże rodzicom przyszłej żony samodzielnie upolowaną i zabitą antylopę.

Riukianie

Podczas wesela pan młody i panna młoda z zamieszkującego wyspy  japońskie ludu Riukiu świętują oddzielnie wraz ze swoimi przyjaciółmi w domach rodzinnych. Para łączy się dopiero następnego dnia.

Tu

Niektóre kobiety z ludu Tu nie zawierają tradycyjnych małżeństw. Pozostają w domu rodzinnym, gdzie przyjmują kochanków. Mówią o sobie, że są poślubione niebu i dlatego nazywają swoje potomstwo dziećmi niebios.

Jawajczycy

Według jawajskiego mitu nikt nie chciał się ożenić z piękną Ratną Manggali, ponieważ jej matka Calon Arang była czarownicą. Wiedźma mściła się za to porywając młode dziewczęta i sprowadzając powodzie.

Polacy

Staropolski obyczaj nakazywał szlachcicom obwieścić, że są gotowi wydać córkę za mąż poprzez wywieszenie przed dworem barwnego dywanu. Był to znak tego, że z tego domu jest kogo wyprowadzić na „ślubny kobierzec”.

Hindusi

W Indiach osoby zawierające ślub chwytały się za ręce i razem robiły siedem kroków. Taki ślub nazywany był saptapada (siedmio-krokowy).

Udmurci

Udmurckie święto ku czci zmarłych zwane Jyr-pyd śoton paradoksalnie obchodzi się jak uroczystość ślubną. Goście śpiewają pieśni weselne, zaś sam ofiarnik nazywany jest panem lub panną młodą.

Taraskowie

Nazwa Tarasków początkowo oznaczała w ich języku szwagrów i odnosiła się do Hiszpanów, za których Indianie wydawali swoje córki. Wzięła się z źle zrozumianego przez Europejczyków „tarase, tarase, jurhákiria tarse” (żegnaj szwagrze).

Fangowie

Młodzieniec z ludu Fang, który pragnie mieć żonę musi się nieźle postarać. Aby udowodnić rodzicom narzeczonej, że jest godny jej ręki oddaje przyszłym teściom ogromne połacie ziemi, a często nawet buduje domy.

Czejenowie

Wśród Czejenów z Montany i Oklahomy w Stanach Zjednoczonych kobiety zamężne odróżniano od niezamężnych tym, że tylko te drugie mogły nosić mokasyny z wysokimi, bo sięgającymi aż kolan, cholewkami.

Serbołużyczanie

Wśród zamieszkujących Niemcy Serbołużyczan prezenty na Boże Narodzenie rozdaje przebrane w ludowy strój panny młodej Dzieciątko. Pakunki dostają tylko dzieci. Dorośli zawsze są smagani brzozową rózgą.

Haratyni

Mimo, że niewolnictwo jest w Mauretani nielegalne, każdy z Haratynów potrafi jeszcze dziś wskazać swojego pana. Wynika to z tradycji, która nakazuje poprosić o zgodę na ślub nie ojca, lecz właściciela Haratynki.